2014/05/09

2/. Ambasadorka Oillan

Witajcie !



Jakiś czas temu na facebookowym profilu Oillan była prowadzona kampania na ich ambasadora. I mnie właśnie udało się nim zostać :) Z firmą Oillan miałam już wcześniej styczność tak więc bardzo się ucieszyłam, że będą mogła dla Nich testować produkty, które moim dzieciom jak i mnie samej bardzo odpowiadają.

Pocztą polską przyszedł do mnie list a w nim próbki takich produktów jak:
- Oillan Baby płyn do mycia i kąpieli 2w1,
- Oillan Baby krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała,
- Oillan balsam intensywnie natłuszczający.

Jednak zanim opiszę Wam te produkty może napiszę kilka słów o marce Oillan Baby, bo głównie te produkty posiadam w domu. Oillan Baby to hipoalergiczna pielęgnacja dla noworodków i niemowląt od 1. dnia życia. Jest skuteczną profilaktyką dysfunkcji niedojrzałej skóry noworodków i niemowląt. Nie zawiera oleju mineralnego, ani substancji ropopochodnych, co idzie w zgodzie z trendem naturalnej pielęgnacji, a także posiada 0% silikonów, parabenów i syntetycznych konserwantów, SLES/SLS, alkoholi, glikolu propulowego, PEG i substancji barwiących. Oillan Baby to produkty opracowane we współpracy z lekarzami pediatrii i dermatologii, które testowane są alergologicznie i dermatologicznie pod nadzorem lekarzy klinicznych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Polecane są przez Centrum Zdrowia Dziecka i dostępne są wyłącznie w aptekach.

Oillan Baby płyn do mycia i kąpieli 2w1

Oryginalnie płyn zapakowany jest w buteleczce o pojemności 200 bądź 400 ml. Jego konsystencja sprawia, że płyn jest bardzo wydajny i starcza nam na długi czas, gdyż aby wykąpać maluszka do wanienki dodajemy jedynie niewielką jego ilość. Niskopieniąca formuła preparatu oparta na łagodnych substancjach myjących nieposiadająca mydła, SLES i SLS, zapewnia wyjątkowe bezpieczeństwo dla skóry wrażliwej, atopowej i skłonnej do alergii. Delikatny zapach płynu sprawia, że kąpiel staje się przyjemniejsza. Po kąpieli skóra moich dzieci jest gładka i nie wymaga dodatkowego nawilżenia. A co najważniejsze płyn ten nie uczula moich szkrabów, jak inne tego typu płyny do kąpieli.



Oillan Baby krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała

Krem ten zapakowany jest w tubce o pojemności 75 ml. Jego konsystencja pozwala na łatwe i szybkie rozsmarowanie na skórze. Krem dobrze się wchłania, dlatego zaraz po jego nałożeniu można zakładać pidżamkę (głównie wieczorem smaruję nim dzieci). Ten delikatny krem zawierający masło shea odbudowuje ochronną barierę hydrolipidową naskórka, natłuszczając i chroniąc ją jednocześnie przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. Pozostałe składniki zapewniają przed utratą wody, intensywnie nawilżają i wygładzają skórę skutecznie łagodząc wszelakie podrażnienia. Zawarte w kremie kwasy omega-3 i omega-6 długotrwale odżywiają, wzmacniają i odbudowują podrażniony naskórek. Dzięki temu kremu twarz jak i całe ciało moich chłopców jest dobrze nawilżone, gładkie i bez żadnych podrażnień.



Oillan balsam intensywnie natłuszczający

Balsam ten można znaleźć w buteleczkach o pojemności 200 i 400 ml. Głównie balsam ten stosowałam ja, gdyż skóra dzieci po kąpieli w płynie i od czasu do czasu po kremowaniu wyżej wymienionym kremem, nie wymagała natłuszczenia. Jest to doskonale i szybko wchłaniający się balsam natłuszczający o łagodnym zapachu zawierający wysoką zawartości lipidów. Intensywnie regeneruje bardzo suchą i suchą skórę, odbudowując jej naturalną warstwę ochronną. Skutecznie natłuszcza, zmiękcza naskórek i łagodzi pojawiające się podrażnienia. Balsam ten polecany jest szczególnie do łagodzenia stanu podrażnionej, suchej, swędzącej i łuszczącej się skóry, a także do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii dzieci i dorosłych. Przeznaczony jest szczególnie dla osób z łuszczycą, atopowym zapaleniem skóry i rybią łuską. Posiada Pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka. Balsam ten można stosować codziennej pielęgnacji dzieci powyżej 3 roku życia, a w dermatologicznie uzasadnionych przypadkach, miejscowo powyżej 1 roku życia.



Po przetestowaniu tych produktów, po raz drugi zakochałam się w Oillan i dlatego w naszej łazience mamy ich spory zapas:



W jednym z konkursów na FB Oillan zdobyłam dla swoich dzieciaków misia Oillan, który jest ulubieńcem młodszego Jasia :))


Mam nadzieję, że po mojej opinie i Wy zakochacie się w produktach tej firmy.

Pozdrawiam Was ciepło :)

Małgorzata


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz